poniedziałek, 9 stycznia 2012

zaproszenia


Dwa lata temu kiedy moja mama miała obchodzić 50-te urodziny, chciałam aby były wyjątkowe. Kilka pomogły niesamowite osoby i udało się urządzić niesamowitą imprezę, którą wspominamy do dziś.
Ja ze swojej strony zrobiłam dla niej zaproszenia, było to moje pierwsze tego typu spotkanie z papierem.
Początki są trudne dla każdego ;) dla kogoś takiego jak ja - kto od podstawówki był plastycznie zdolny inaczej i wszelkie obrazki musiał podpisywać, aby było wiadomo co za stwora jest na obrazku - nie był to łatwy start. Nie jest łatwo do dziś, ale próbuję.
a więc to są moje początki ;)





3 komentarze:

  1. początki są zawsze trudne. wszystkie zaczynałyśmy tak samo :)
    karteczka, którą wysłałaś mi na świeta - jest świetna!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze mówię, że najważniejsze, zeby wszystko było robione z sercem, a Ty masz je wspaniałe, więc i twórczość taka być musi :)

    OdpowiedzUsuń