Ano najpierw te bałwany roztapiamy i czekamy aż mega czerwone nosy wracają do normalnego koloru, a potem się zaczyna burza mózgów :) :
a może zagramy w chińczyka? W spadające małpki? W piranie? W grzybobranie?
Mamooooooooo nudyyyyyyyyy!!
No to może poskładamy coś? Origami?
Mamo a co to origami? ( ufff załapało cos ;) )
Oprócz tradycyjnego "piekła-nieba" czy czapeczek a'la malarz ścian, których nie dało rady na zdjęciach uwiecznić, bo moje córki zdołały je zużyć całkowicie nim znalazłam aparat, zrobiłyśmy tez krawat i koszulę :) i na szybko posklejałyśmy dwie karteczki :)
to była pierwsza karteczka :) ( dziewczynki uznały, że sam krawat nie wystarczy, koszula musi mieć kieszonkę - wiec i kieszonkę nakleiły)
A to z kolei jeszcze pudełka zrobione tydzień temu. Pierwsze pudełeczko było zrobione dla mojej teściowej. Pudełeczko z tzw wkładką ;) czyli małym pudełeczkiem ze srebrnym naszyjnikiem . Teściowej się spodobało ( uffff :D)
Świetne pudełeczka, oba bardzo mi się podobają. Jak widzę to i dzieciaki zdolniachy - karteczki zrobiły super :))
OdpowiedzUsuńbawiły sie przy tym przednio :) musze im przyznać, że "cielęce" lata juz mają za sobą i teraz mają wiecej cierpliwości do takich rzeczy no i bardziej się wciągają :)
Usuńjak na 5 i 6 lat to i tak nieźle ( a może tylko mam takie wysokie mniemanie o nich hihihi)
Piękności ...
OdpowiedzUsuńfajne te karteczki z koszulami. takie oryginalne.
OdpowiedzUsuńpudełka tez piękne. napracowałaś się :)
ja się muszę zaopatrzyć w jakąś książkę z origami, coby potworki moje miały na czym próbować swoich sił :)
Usuńzając się zbliża, więc trzeba pomyśleć :)
suuuuuper bardzo pomysłowe
OdpowiedzUsuńdziękuję
Usuń