poniedziałek, 30 kwietnia 2012

10 rocznica ślubu

Powiało wspomnieniami :). Wspomnieniami, pięknego ślubu, szalonej imprezy, na której nawet ponad dwugodzinna przerwa w dostawie prądu nie zniszczyła humorów, a później bajkowym życiem .
Moi przyjaciele 27 kwietnia obchodzili 10 rocznicę ślubu. Miałam zaszczyt uczestniczenia w tym ślubie jako świadkowa.
O znajomych i przyjaciołach nigdy się nie zapomina, wiec pognałam wyściskać Młodych-Starych ;P  i złożyc im życzenia :)
Zamiast bukieciku ślubnego było pudełeczko z życzeniami, a zamiast poduszeczki z obrączkami, było drugie pudełeczko tym razem ze smacznymi cukierkami :)
Łezka szczęścia w oku się zakręciła :) . Wspomnieniom i śmiechu nie było końca :)
Wam mogę jedynie pokazać samo pudełeczko z życzeniami, bo słodkości ekspresem zniknęły :P





czwartek, 26 kwietnia 2012

wtorek, 24 kwietnia 2012



Kilka wczorajszych na szybko popełnionych kartek ze specjalnego zamówienia mojej starszej córki ;)

czwartek, 19 kwietnia 2012

Recykling

Uwielbiam polowania w SH ;P . Ostatnio w moim ulubionym udało mi sie kilka cudownych zdobyczy wyszukać.
Jedną taką zdobyczą była zasłona. Wyszperałam ją w dziale na wagę. Duża i sliczne kolory. Pani mi ją wyceniła na 32 zł. Nosz przesada. Za szmate 32 zł ??
Zaczęłam jojczyć ;P : bo po co mi te metalowe kółka skoro i tak się je wywali? A po co mi ta podszewka w zasłonie skoro na nic się nie przyda?

Pani na mnie popatrzyła i sama stwierdziła, ze faktycznie drogo. Najpierw obniżyła mi cene na 20 zł, ale że nadal sie krzywiłam to o dziwo obniżyła na 15 zł :). Przeszczęśliwa byłam.
No przecież nie będę się w sklepie zdradzać, że takich kolorów szukam od roku ;).
Zasłona została natychmiast po powrocie do domu wyprana :).
Na pierwszy rzut uszyłam 4 poduszki i dwa bieżniki. Później jeszcze torba wg wykroju z Papavero
 Metalowe kółka wywaliłam, ale podszewka sie okazała fantastycznym gatunkowo materiałem i już jest z niej prześcieradło na gumkę do mojego łózka w sypialni ;)









Kolejną zdobyczą w mojej "galerii" była spódniczka za 1 zł, zdobyta w akcji "Czyszczenie magazynów" . Spódniczka była całkowicie nowa ;), z metką producenta. Genialny gatunek. Nie patrzyłam nawet na rozmiar, dla mnie widoczna była tylko plisa, na którą choruję już dość długo.
Po małej przeróbce uwielbiam ją ;)



środa, 18 kwietnia 2012

Znowu ślubnie

Mój aparat fotograficzny nadal "martwy", a zdjęć rzeczy, które poszły w świat jakoś nie mogę się doprosić :).
Po dwóch dniach odstawiania "czarnej magii" nad moim złomem udało mi się zrobić na szybko 5 zdjęć. Więcej zdechlaczek z siebie nie dał ;)
tak więc ostatnie pudełko mogę pokazać .





poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Candy u Moniki :)

Cudowne rzeczy się tu dzieją ;)
http://moniik86.blogspot.com/2012/04/candy.html?showComment=1334567988524#c3283989915571108078