Ania chciała różowe pudełeczko dla swojej chrześnicy :). Miało być słodko i chyba tak jest. Landrynkowo bym wręcz powiedziała :).
Użyłam też pierwszy raz motylków, które przysłała mi Pagata ( http://dziuplapagaty.blogspot.com/) podobają mi się bardzo, a że sknera jestem to ciężko mi było się z nimi rozstać :) ale tutaj pasują prawda?
Dziekuję za odwiedziny na moim blogu i zapraszam do udziału w candy :)
OdpowiedzUsuńprzesłodkie pudełeczko !!!
OdpowiedzUsuńpiękna praca Asiu :)