No czyż te materiały nie są wspaniałe?? Trafiłam na tego bloga dzisiaj i juz jestem zachwycona, a Candy , które mnie tam ściągnęło polecam każdemu. Szybko szybko bo już mało czasu zostało :)
zapisujcie się ----> tu

piątek, 14 grudnia 2012
czwartek, 13 grudnia 2012
Urodzinowe listopad i grudzień
U mnie te miesiące to wręcz istne oblężenia imprezowe w rodzinie.
No nie wypada iść z "gołą ręką" wiec kilka życzeń się zrobiło. Poniżej tylko niektóre urodzinowe ( trafiły się też ślubne :) )
No nie wypada iść z "gołą ręką" wiec kilka życzeń się zrobiło. Poniżej tylko niektóre urodzinowe ( trafiły się też ślubne :) )
wtorek, 11 grudnia 2012
Duża chusta
Duża, oj duża. Zabrało mi bardzo dużo czasu jej zrobienie, ale to wszystko przez moje niedopatrzenie, bo w zasadzie 3/4 chusty prułam. Mojej wściekłości nie będę nawet opisywać.
Koniec końców udało mi się dobrnąć na metę.
Styropianowa panienka robiła mi za modelkę na szybko przez oddaniem chusty właścicielce
pozwolę sobie edytować ten post i dodać schemat chusty , no bo przecież komuś może się przydac
Koniec końców udało mi się dobrnąć na metę.
Styropianowa panienka robiła mi za modelkę na szybko przez oddaniem chusty właścicielce
pozwolę sobie edytować ten post i dodać schemat chusty , no bo przecież komuś może się przydac
niedziela, 9 grudnia 2012
pierzaste janielice ;)
W szkole moich córek jak co roku ogłoszono konkurs. Konkurs aniołkowy :). Cel konkursu szczytny, ponieważ wszystkie prace zostaną sprzedanie, a uzyskane pieniążki zasilą konto dzieciaków z ubogich rodzin.
Nie powiem, moje dziewczyny z wielkim zapałem wzięły się pracy. Razem wymyśliłysmy jakby można zrobić aniołki z rzeczy dostępnych w domu i zabrały się ostro do klejenia.
Pierze latało wszędzie :)
Kichania, prychania i smiechu było mnóstwo, ale prace powstały
Jak na 7dmio i 6 cio latkę to moim zdaniem wyszło im bardzo fajnie ( wiem wiem matka nie powinna oceniać)
Nie powiem, moje dziewczyny z wielkim zapałem wzięły się pracy. Razem wymyśliłysmy jakby można zrobić aniołki z rzeczy dostępnych w domu i zabrały się ostro do klejenia.
Pierze latało wszędzie :)
Kichania, prychania i smiechu było mnóstwo, ale prace powstały
Jak na 7dmio i 6 cio latkę to moim zdaniem wyszło im bardzo fajnie ( wiem wiem matka nie powinna oceniać)
Subskrybuj:
Posty (Atom)